środa, 22 kwietnia 2015

[e] Czytelnicza esencja - "Pokłosie" antologia


GMORK 2015
„Pokłosie” jest antologią, która powstała jako hołd dla dorobku Stephena Kinga.  Pięciu wielkich fascynatów twórczości pisarza postanowiło pokazać, jak jego dzieła ich inspirują. Paulina J. Król, Marek Zychla, Kacper Kotulak, Jarosław Turowski oraz Juliusz Wojciechowicz stworzyli siedem opowiadań, które mają być dla czytelnika tajemniczym, efemerycznym pocałunkiem grozy…   

ZALETY: Różnorodność stylów i tematów oraz niezwykła lekkość z jaką opowiadania kradną nasz czas. Przemyślana i dobrze skomponowana antologia. Niektóre teksty przesycają myśli wątpliwościami.

WADY: Nie wszystkim udało się zrealizować założenia antologii oraz utrzymać klimat grozy.

WARTO: To pozycja dla grozomaniaków oraz wielbicieli prozy Kinga, którzy nie wpatrują się ślepo tylko i wyłącznie w swojego mistrza. Autorzy dowiedli, że potrafią z godnym podziwu wyczuciem, stworzyć zainspirowany czyimś stylem tekst, nie kopiując, a modyfikując popularne elementy pokazując je z innej strony. Jedna z najlepszych polskich antologii grozy. Warto przeczytać dla trzech niesamowitych opowiadań: "Cierniowy Dwór", "To nie TO!" oraz "Świniak". 

NIE WARTO: Jeśli nie lubi się zbiorów opowiadań i klimatów Stephena Kinga, to nie będzie dobry wybór. Zawiodą się też poszukiwacze mocnych wrażeń: horroru i napięcia czasem brakuje. 

CIEKAWOSTKA: Nigdy nie przypuszczałam, że rowery potrafią być tak niebezpieczne. 

WYDANIE: WydawnictwoGmork stworzyło piękną, dopracowaną okładkę (projekt D. Kocurek), która składa czytelnikowi obietnicę tego, co zostanie zrealizowane przez treść książki. Bardzo solidne wydanie. 

INTRYGUJĄCY CYTAT:  ,,Cóż nikt nie wybiera kim się urodzi. Nie wszyscy mogą stać szanowanymi biznesmenami, lekarzami z pozycją albo wziętymi prawnikami. Niektórzy muszą urzeczywistniać najgłębsze lęki ludzi i uosabiać szeroko pojęte zło. Tak działa ten świat.”  
[To nie TO!,  Kacper Kotulak]

„Pokłosie”, antologia, Wydawnictwo Gmork 2015, oprawa miękka ze skrzydełkami,  stron 358.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz