piątek, 29 maja 2015

Odpaczkowanie, czyli fetysz konsumpcjonisty - Brama #1/2015


Oto pierwszy numer Bramy dotarł na mój próg. 
Wielkie zaskoczenie i wielka radość, jak to mawiają.

Biorąc pod uwagę to, że twórcy czasopisma wypuścili numer pilotażowy (Brama nr 0), w którym wypłynęło sporo niedociągnięć i obiecali je poprawić, myślę, że sporo osób ma duże oczekiwania wobec pierwszego numeru. Atmosfera podgrzała się również po ujawnieniu na stronie magazynu oficjalnej okładki, której autorem jest Peter Stanimirov. Już wtedy było wiadomo, że tematem numeru będą wampiry. Można mieć wątpliwości, albo nie, ale aby przekonać się jak to wszystko wyszło, trzeba poczytać, dlatego wiem już, że dzisiejszy wieczór należy do Bramy i jej mrocznego świata fantastyki...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz