Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Blik Studio. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Blik Studio. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 19 stycznia 2016

Miłość i sterta samotnych dusz - "Człowiek za światła" R. Szłapa

Blik Studio 2015
Zakochałam się w człowieku ze Światła. Wszystko wybuchło, zostawiając po sobie zgliszcza. Taka jest miłość: pożoga i sterta samotnych ciał. W czwartym tomie serii ziemia zadrżała i Krakowem wstrząsnęła fala wybuchów, jeden z nich uderzył również w czytelników śmiercią Lidii (zabolało). „Stan strachu” pod wieloma względami uważam za tom wyjątkowy. Dzieją się tu rzeczy, które sporo wyjaśniają, a jeszcze więcej okrywają tajemnicą. Rafał Szłapa podjął w nim wiele decyzji, których skutki widać właśnie w „Człowieku ze światła”. Największym szokiem, a jednocześnie zagadką staje się właśnie śmierć Lidii. Autor ją zabił, jednak postać ta  odcisnęła na głównym bohaterze niezapomniane piętno i wciąż pozostaje postacią zagadkową. Pewne luki w ciągłości akcji wskazują, że za jej postępowaniem kryje się jakaś nieopowiedziana historia. Jeśli ktoś myśli, że po „Stanie strachu”  Bler go nie zaskoczy, to się myli.

wtorek, 12 stycznia 2016

Przybył "Człowiek ze światła"!

Naprawdę długo czekałam, ale w miłości rozłąka sprzyja uczuciu. Otwieram paczkę z wyraźnym podnieceniem i odrobiną niepokoju. Czy dobrze wyglądam? Pytam sama siebie, bo w końcu w środku czeka Bler, a przy superbohaterach trzeba być jakoś ogarniętą. Poprawiam fryzurę. Lidia nie jest już konkurencją. Stała się niedoścignionym wzorem.

Nieważne, że przeczytałam „Człowieka ze światła” już kilka razy w formie elektronicznej. Pewne sprawy trzeba robić klasycznie. Druk to coś zupełnie innego. W końcu zawsze lepiej pomacać, niż tylko popatrzeć. Ale ci co nie mogą pomacać, niech choć popatrzą… 

wtorek, 8 września 2015

[CR] Jesteśmy uratowani, "Człowiek ze światła" nadchodzi!



Nowy Bler czeka na wsparcie!
Zastanawialiście się kiedyś dlaczego w Polsce nie ma bohaterów rodem z marvelowskiego uniwersum? Może Polska to nie kraj dla superbohaterów? Tylko dlaczego, skoro u nas też są kradzieże, przemoc, niesprawiedliwość, wybuchają pożary. Potrzebujemy wyraźnych symboli sprawiedliwości. A jednak wpływanie na rzeczywistość nie jest tak proste jak pokazuje nam to Superman. Co dzieje się w duszy superbohatera, że postanawia on przestać nim być? Co jeśli moc sprawia, że dobro i zło przestają być wyraźne. "Kiedy zabijałem drani. Wydawało mi się, że cel uświęca środki".  

Od premiery „Bler: Stan strachu”  nie minął jeszcze rok, a na Wspieram.to już ruszył projekt dofinansowania kolejnego tomu. Ambasadorami projekt są:  Bartek Biedrzycki, Szymon Holcman oraz Michał Wawrzyniak. "Bler: Człowiek ze światła"  będzie mieć 48 plansz, wydanych w pełnym kolorze na papierze kredowym, w formacie A4.

piątek, 19 września 2014

Crowdfunding - wspieram polskich superbohaterów!


Crowdfunding jest inicjatywą szalenie ciekawą, bo dającą możliwości realizacji każdemu, kto ma odwagę z nich skorzystać. Internet daje niespożyte możliwości tworzenia społeczności i wzajemnego wspierania. Pisarze mają tu swoją ogromną szansę na niezależną publikację. Dzięki takiemu wsparciu możemy dziś czytać "Horror na Roztoczu" książkę na podstawie snów Łukasza Kiełbasy, którą osobiście wspierałam na platformie polakpotrafi.pl Nie musimy być biernymi odbiorcami czekającymi na decyzje wydawnictw. Crowdfunding daje czytelnikom możliwość decydowania w sposób bezpośredni o tym, co przeczyta. Rewolucja polega na tym, że to czytelnicy stają się wydawcami. Dzięki szerokim możliwościom kapitałowym pisarze zyskują o wiele lepsze warunki niż ogólnodostępne na rynku. Crowdfunding w Polsce jest dopiero na etapie raczkowania, jednak ma w sobie ogromny potencjał kapitałowy (ponad pół miliona złotych miesięcznie) – może sprawić, że finansowanie społeczne stanie istotnym źródłem kapitału.

W tym miesiącu chciałabym przedstawić dwa ciekawe projekty, które przyciągnęły moją uwagę. Tym samym zachęcam do ich wspierania, nawet najdrobniejszą kwotą.