 |
| "Powoli byśmy zaczynali, co szefie?" |
 |
| Sprzedam, wymienię, oddam, albo nie... :D |
 |
| Sokole oko sędziego - |
 |
| Cisza jak makiem zasiał, klasówka chyba jakaś jest. |
 |
| "Jesus Christ!" - czyli ktoś ma dobrą kartę :) |
 |
| Kącik z dala od tłumów. |
 |
| Nie tylko sędzia pilnował uczestników. Dwaj agenci Tarczy krążyli incognito... |
 |
| Gramy, gramy, gramy. |
 |
| W Rudym Goblinie warto zatrzymać się na chwilę i spojrzeć na prawdziwą sztukę. |
 |
| Panie do towarzystwa zachęcały do udania się z nimi do części rekreacyjnej :) |
 |
| W wolnej chwili warto było udać się na zacny posiłek... |
 |
| ...przy którym należało omówić sukcesy i porażki. |
 |
| Kącik dla czytelników. Mroczny jegomość pilnuje zwrotu książek. |
 |
| Rudy Goblin to zawsze gwarancja dobrego jedzenia. |
 |
| Można było również wypić trochę trunków orzeźwiających. Byleby nie przesadzić i nie stracić perspektywy :) |
 |
| Gramy dalej [skupienie] |
 |
| Zakochana para? ;) |
 |
| Jak przenicować przeciwnika wzrokiem - |
 |
| Ciśniemy Panowie, końcóweczka. |
 |
| Skromnie, ale cóż zrobić, nie każdemu dopisało szczęście [Dromoka] |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz